Wykorzystanie wielkogabarytowego druku 3D przy rekonstrukcji zabytkowego samolotu
- Analiza
- Badanie
- Wdrożenie
Kilka słów o projekcie
Samolot Caudron CR. 714 to jedna z dwóch zachowanych maszyn tego typu na świecie. Eksponat przez dziesięciolecia był przechowywany w hangarze pod Lahti, natomiast od 2015 roku należy do zbiorów Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, gdzie trwają prace modernizacyjne.
Współpraca z muzeum zrodziła się podczas planowania ekspozycji targowej, gdzie przy wspólnym projekcie mogliśmy wspomóc przedsięwzięcie rekonstrukcji oraz pokazać naszym Klientom ciekawe zastosowanie technologii druku 3D.
Zadanie polegało na wykorzystaniu druku 3D w technologii FDM (FFF), przy renowacji bryły samolotu. Za cel postawiliśmy sobie odbudowę pełnej bryły Caudrona, dzięki czemu odwiedzający muzeum będą mogli zobaczyć eksponat w całej okazałości, jak za czasów świetności.
Kim był nasz klient?
Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie to instytucja gromadząca, konserwująca i ukazująca eksponaty związane z historią lotnictwa i jego rozwojem. Muzeum powstało w 1964 roku i mieści się na obszarze dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny, jednego z najstarszych tego typu lotnisk na świecie. W swoich zbiorach posiada ponad 200 eksponatów z kraju i zza granicy.
Nasze wyzwanie
Projekt zakładał odtworzenie zniszczonych lub utraconych przez lata komponentów do ponad 80-letniego eksponatu muzealnego. Podjęliśmy się druku elementów takich jak: łopaty śmigła, piasta, kołpak śmigła, obudowa silnika oraz innych podzespołów konstrukcyjnych.
W ramach projektu wykonaliśmy następujące prace:
- Ustalenie parametrów druku 3D, w celu otrzymania wymaganych właściwości
- Dobór materiałów do wykonania części
- Dostosowanie modeli do wymogów oprogramowania
- Przygotowanie wydruków do implementacji w zabytkowym modelu (oczyszczanie z podpór, szlifowanie)
- Konsultacje i doradztwo w sprawie dalszych etapów obróbki i montażu
Nasze rozwiązanie
Branża lotnicza to bardzo wymagający obszar przemysłu, ze względu na duże gabaryty pojedynczych komponentów. Dlatego też do realizacji projektu wykorzystaliśmy wielkogabarytowe drukarki ATMAT Saturn oraz Jupiter.
Nasi specjaliści zaproponowali optymalną technologię do wytworzenia utraconych lub doszczętnie zniszczonych elementów samolotu. Bazując na modelu 3D, przygotowaliśmy poszczególne części do druku, uwzględniając możliwości późniejszego montażu. Wykorzystanie tradycyjnych metod w przypadku projektu rekonstrukcji 80-letniej maszyny było niemożliwe lub bardzo kosztowne, natomiast technologia druku 3D pozwoliła na szybkie wytworzenie części o trudnej geometrii, w stosunkowo krótkim czasie i przy ograniczonych zasobach.
Jakie cele osiągnęliśmy?
01
Odbudowa pełnej bryły, jednego z dwóch ostatnich zachowanych modeli samolotu
02
Dokładne odtworzenie elementów o trudnej geometrii i niestandardowej budowie
03
Przyśpieszenie czasu rekonstrukcji samolotu, w stosunku do tradycyjnych metod
04
Prezentacja eksponatu w pełnej formie podczas targów branżowych Dni Druku 3D w Kielcach
Co mówi o nas klient?
Eksponat był zdekompletowany. Wojny nie przetrwała cała przednia część samolotu wraz z silnikiem i śmigłem. Odtworzenie brakujących elementów tradycyjnymi metodami byłoby niezwykle trudne - do dziś zachowało się niewiele rysunków technicznych, a np. odtworzenie metalowych elementów nosa samolotu wymagałoby stworzenia na nowo specjalistycznych form do ich odlewu.
Jakub Link - Lenczowski
z Działu Inwentaryzacji Muzealiów
Zobacz pozostałe realizacje
Galeco Sp. z o.o.
Większa wydajność produkcji – modernizacja stanowiska zrobotyzowanego
Zobacz case studyDział Produktów Seryjnych ATMAT
Narzędzie do montażu extrudera i głowicy z elementami wydrukowanymi z materiału ABS
Zobacz case study